W poniedziałek rozpocznie się remont ulicy Aleksandrowskiej. Wymienione zostaną nawierzchnia jezdni, chodniki oraz przystanki komunikacji miejskiej

Po weekendzie łodzian czekają spore utrudnienia w ruchu. Nie dość, że w związku z zakończeniem wakacji na drogach będzie znacznie więcej samochodów i znowu zaczną tworzyć się korki, to w dodatku rozpoczną się prace na bardzo ważnej trasie - ulicy Aleksandrowskiej.

Roboty będą prowadzone na jezdni północnej (w kierunku Aleksandrowa) na odcinku od ulicy Wareckiej do Traktorowej i od Kaczeńcowej do Szczecińskiej oraz na jezdni południowej (w kierunku centrum) od Szczecińskiej do Bielicowej. Prace obejmą również modernizację skrzyżowań z ulicami: Traktorową, Kaczeńcową, Rydzową.

W poniedziałek utrudnienia najbardziej odczują pasażerowie komunikacji miejskiej. Po przyjściu w miejsce, gdzie zwykle był przystanek, może się okazać, że autobusy już się tu nie zatrzymują. - Przystanki mogą zostać przesunięte o kilkadziesiąt metrów. Związane jest to z ich wymianą i przebudową - tłumaczy Anna Aleksandrowicz z Zarządu Dróg i Transportu.

Kierowcy poważne utrudnienia napotkają od wtorku. Nitka w kierunku Aleksandrowa Łódzkiego zostanie zwężona. Samochody będą mogły jeździć tylko połową trasy. - Po zakończeniu robót na jezdni północnej analogiczne prace wykonywane będą na jezdni południowej. Następnie wykonawca dokona modernizacji skrzyżowań z ulicami Rydzową, Kaczeńcową i Traktorową - mówi Aleksandrowicz.

- W godzinach szczytu ta trasa się całkowicie zablokuje - ocenia pan Grzegorz, taksówkarz. - Ostatnio naprawiano rury przy skrzyżowaniu z Rydzową i na krótkim odcinku zamknięto dwa pasy. Powstały gigantyczne korki. A teraz, gdy ludzie wrócą z wakacji i zaczną wozić dzieci do szkół, a utrudnienia będą kilkukrotnie większe, będzie paraliż. Najgorsze, że nie ma za bardzo jak tych remontów ominąć. Ulice Traktorowa, Krakowska i Krzemieniecka, którymi można dojechać do centrum, nie przejmą tylu aut.

ZDiT w pierwszym etapie prac nie przewiduje zmian tras pojazdów komunikacji miejskiej. Mogą one zostać wprowadzone pod koniec robót.

Firma wykonująca remont ma go skończyć w 50 dni.

Remont ulicy Aleksandrowskiej

Ciepło ciepło

Na naszym osiedlu, wbrew naszemu oczekiwaniu wróciły do nas koksowniki, metalowe pojemniki, z czerwonym żarem stojące na przystankach tramwajowych, autobusowych, dające możliwość ogrzania się w mroźny dzień, bądź wieczór.

Przejeżdżając przez nasze osiedle byłam wprost poruszona dobrodusznością naszej władzy i troską o zwykłych obywateli. 
Tęgi mróz, jaki skuł naszą okolicę kilka dni temu dokucza zwłaszcza tym mieszkańcom, którzy piechotą poruszają się po mieście. Dla nich właśnie w mieście  pojawiły się  koksowniki. 
Od kilku już lat mamy dość mroźne zimy, a takie rozwiązanie jest bardzo korzystne i wygodne dla mieszkańców naszego osiedla. 
Temperatura nadal utrzymuje się sporo poniżej zera, prognozy nie zapowiadają poprawy, a dodatkowo wiatr potęguje uczucie zimna. 
Niektórym mieszkańcom przypominają stan wojenny, ale większość przyklaskuje pomysłowi prezydenta miasta Łodzi  Anny Zdanowskiej.
Szkoda, że tak ich mało, powinny być na każdym przystanku  było by wygodniej a przede wszystkim cieplej – mówi przypadkowo napotkany przechodzień. 
Jest tak zimno, że nic nie czuję – trzęsie się młody mężczyzna, którego spotkałam  na przystanku . – Te koksowniki to dobry pomysł. Dodaje z uśmiechem. 
Na razie Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zakupiło ok. 600 kg koksu. Może warto rozważyć rozszerzenie akcji, zwłaszcza że siarczyste mrozy mają potrwać jeszcze przynajmniej tydzień. Najgorzej było  w sobotę, gdy temperatura rano spadła  do – 26 st. C, ale przez wiejący wiatr była  odczuwalna jako – 37 st. C! Później – aż do piątku – termometry wskazywały od -15 do -19 st. C. A jak długo jeszcze potrwa siarczysty mróz tego nie wiadomo, dziś 9 lutego temperatura nieco się podniosła ale to jest spowodowane opadami śniegu a koleje mroźne noce jeszcze przez nami. 
W takie mrozy należy również pamiętać o osobach bezdomnych, które kryją się po różnych miejscach w poszukiwaniu ciepła i schronienia, przeważnie zamroczone alkoholem nie zastanawiają się nad grożącym im niebezpieczeństwie, czyhającym na zewnątrz. Często nieświadome, czasem z powodu zwykłego wstydu nie potrafią poprosić o pomoc odpowiednie placówki,  więc pamiętajmy (kieruję to do odpowiedniej władzy )aby zatroszczyć się o bezpieczeństwo tych osób, choć to nie takie proste, bo jak znaleźć kogoś kto ukrywa się gdzieś w mroku w ucieczce przed światem.

koksownik | koksowniki

Dla pracowników piekarenki przy ulicy rojnej powrót do pracy po świątecznej przerwie nie będzie zbytnio szczęśliwy. W święta została wyrwana żaluzja osłaniająca główną witrynę.

Prawdopodobnie nie miała to być próba włamania, po prostu chęć usunięcia napisu ŁKS jaki widniał na wyrwanej rolecie. Na naszym osiedlu znajduje się setki podobnych napisów i codziennie powstają nowe. Właściciele podobnych nieruchomości mogą paś ofiarą podobnych wandalizmów nie koniecznie skierowanych konkretnie w nich lecz w klub sportowy który akurat nie pasował wandalom.

uszkodzona witryna piekarni | zdewastowana piekarnia